Postujcie... to temat dla Was... Wyżalcie się, wyrzućcie to z siebie...
Bez takich o.- : Co się stało? / O jej!!! Nie rób tego!!!
Oczywiście, że możesz tu pisać : Jak się ?ciąć? (No dobra przesada) "Jak być EMO'?
Możesz tu pisać |> 0 |< 3 /\/\ 0 /\/ 3 /\/\ Ale nie każdy się rozczyta ;p
Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.
Offline
A tu taki... dodatek?
Dla tych, którzy mogą się nie rozczytać w |> 0 |< 3 /\/\ 0 /\/ ! 3 (P O K E M O N I E)
Alfabet pokemoniasty
A – „4”, „@”, „/\”, „/-\”, „F|”
Ą – „om”, „a”, rzadko „4,”, „@,”, „/\,”, „/-\,”, „F|,”
B – „8”, „|3”, „|8”
C – „”, „<”, „[”, „(”, rzadziej „{”
Ć – „c'”, „'”, „<'”, „['”, „('”, „{'”, „tś”, „ts'”, „*|*5'”, „^|^5'”, „*|*s'”, „^|^s'”, „t5'”
D – „|)”, „])”, „[)”, „o|”
E – „3”, „€”, „(=”
Ę – „E,”, „em”, „3,”, „€,”
F – „|=”
G – „G”, „6”, „(-”,
H – „|-|”, „[}{]”, „#”,„ff”
I – „l”, „1”, „!”, „|”, bądź jako spójnik: „&” (istnieje kilka wersji tej litery)
J – „_|”, „Y”, „`)”
K – „Q” „C”, „|<”, „|{” „]{”, „|c”, „ck”, „(|<”, „<|<”, „{|<”, „[|<”, „|<”, „c|<”
L – „1” (proszę nie mylić z „1” oznaczającym „I”, ani z 1 oznaczającym !), „|_”, „][_”
Ł – zwykle nie występuje, ale w niektórych odmianach: „|/_”, „ó” lub „w”
M – „|\/|”, „/\/\”, „^^”, „nn”, „rn”
N – „|\|”, „/\/”
Ń – występuje niezwykle rzadko jako „|\'|” lub „/\'/”
O – „0” (słownie: zero), „()”, „([])”
Ó – nie występuje, a jeżeli już jest, to źle użyte lub zastąpione przez „oo” lub „(')”
P – „[]D”, „|D”, „|>”, „|O”
R – „”, „|2”, „12”
S – „5”, „$”, „§”
Ś – „$”, „s'”, „5'”, „§'”,
T – „7”, „']['”, „^|^”, „+”
U – „OO”, „|_|”
V – „\/”
W – „\/\/”, „VV”, „|/\|”, „f”, „ff”, \\' (rodem z Wiadomości)
X – „X”, „><”, „}{”, „)(”
Y – „Y”, „\,/” „'/”
Z – „2”, „7_”
Ż – „sh”, „2*”, „7*_”, „z*”
Ź – „2'”, „7'_”, „z'”
! – „1”, „i” , „uan” , „oneone”, „jeden”
Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.
Offline
"Nie proponuję tego robić, gdy o tym komuś mówisz." Nauczyłam się tego z własnych przeżyć. Mogę trafić do ośrodka terapeutycznego, ale chuj z tym. No więc, może zacznę od początku, co? 2007 rok. Mała rozwałka w szkole (Nie mówię ile miałam lat, bo to głupie. Mogę napisać na PW xd). No dobra... Jedziemy do psychologa. U psychologa też rozwałka, w tym samym dniu. Jadę z psami do szpitala psychiatrycznego. Przyjęli mnie... Małe problemy, wychodzę. 2009 to samo. 2010 tylko na izbę przyjęć, nie przyjęli mnie. 2010 rozwód rodziców, gdzieś tak w maju. 2012 trafiam znowu do szpitala za agresję, nie przyjęli mnie. 2012 grudzień na Interwencji Rodzinnej, czy jakoś tak, za ucieczki z domu. 2013 styczeń - Próba samobójcza / Pobyt w szpitalu do chyba 5 marca. 2013 kwiecień znowu próba samobójcza i też szpital. Obecnie przed chwilą był u mnie kurator. Ten post to C H A O S i nieogar... Czemu? Bo cała ta sprawa, to zjeb totalny. Jednym zdaniem: "Mam prze-je-ba-ne!" Teraz czekam, aż ktoś mi pomoże to zrobić.
Chcesz wiedzieć o mnie trochę więcej, prosz... 691 718 755
Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.
Offline
To jak kierat obracać się wśród swoich oprawców i służyć jak pies, to tylko udowodnienie sobie, że życie ma się jedno i w swoich rękach. czekając na tą chwilę robimy sporo niepotrzebnych nam widowisk, a chęć dokończenia dzieła, tylko nam meczy powieki. To tylko uproszczenie procedury umierania, i skrócenie tych ciężkich dni, które nadeszły. Jak już nie wiemy jak sobie pomóc skoro inni nam życie uprzykrzyli, i z miłości pośmiewisko, to cóż zostaje pokazać im co są warci niech każda chwila z piętnem , naszego odejścia, umili im żywot na tej ziemi.
Żona zabrała mi siebie, jedynego syna i skróciła czas ojcu i matce. cóż pozostaje przyjemniejszego jak w pomóc jej samemu dokończyć dzieła. I tak już nie ma tu moich bliskich to czemu nie pójść tam , gdzie i oni odeszli, i cieszyć się z ich obecności nicestwie razem z nimi.
Offline